Powtórka z rozrywki

Powtórka z rozrywki

Dokładnie rok temu cieszyliśmy się z Heniem jak dzieci z prezentu, który dostaliśmy od pogody pod choinę. Wydawało się, że to wyjątkowy dar losu te kilkanaście stopni ciepła w końcu grudnia. Mogliśmy komfortowo gromić okonki, a w ostatni dzień, dosłownie w ostatnim...
Plan B

Plan B

Od tygodnia znowu wolno pływać po Odrze na odcinku od Różanki do Rędzina. No to pływamy 🙂 Próbowaliśmy rzutem na taśmę w zeszły piątek coś wytrollować, ale bez jakiegokolwiek sukcesu. Pływać się dało, ale nurt był zbyt silny, by sensownie poprowadzić woblery. W...
Wysoka woda

Wysoka woda

Dopiero co narzekałem, że dość marnie wypadło moje pierwsze tej jesieni trollowanie. A okazało się, że to był nasz najlepszy dzień na Odrze od mojego powrotu do Wrocławia. Znowu polało w górach, pewnie też ze zbiorników zaporowych spuszczają ile się da i przez miasto...
Średnio wielki powrót

Średnio wielki powrót

Nie łowiłem w Odrze prawie dwa miesiące. Najpierw upały wykluczyły mnie z walki, potem niezbyt udany wyjazd nad Parsętę. I jakoś tak zeszło. Ale w końcu wróciłem. Miał to być powrót z gatunku tych wielkich, ale wyszło tak sobie. No średnio 🙂 Henio twierdził, że nic...